W trakcie pracy, którą wykonuję wraz z moją małżonką, czyli podczas hipnozy regresyjnej zauważyliśmy, że aby dostać się do punktu zapalnego danego problemu w naszym lub naszego klienta życiu, najważniejsze jest zadanie właściwego pytania. I kiedy już to odkryliśmy, to obydwoje zaczęliśmy, przekładać ten sprawdzony schemat na nasze codzienne życie.
Po zadaniu właściwego pytania i zachowaniu czystych intencji odpowiedź przychodzi niemal natychmiastowo lecz nie zawsze jest dla nas taka różowa jak byśmy tego chcieli. Jednak jej prawdziwość pozwala nam na przerobienie danego programu czy problemu, który nam w danym momencie doskwiera. Jeżeli spełnimy jeden z podstawowych warunków życia i pozostajemy w prawdzie, wówczas Wszechświat daje nam możliwość przerobienia danego programu, gdyż widzi naszą gotowość na realizację tego przedsięwzięcia.
Pierwszy przełomowy moment w moim życiu kiedy przemówiła do mnie moja dusza, był to moment, kiedy pierwszy raz od szkoły średniej, czyli mniej więcej gdzieś po osiemnastu latach, spotkałem na swojej drodze moją miłość bezwarunkową, mój bliźniaczy płomień – Renatkę i chciałem na niej zrobić jako facet jak najlepsze wrażenie, czyli myśląc schematami, którymi myśli większość mężczyzn będących w takim położeniu, w jakim ja się wtedy znajdowałem, chciałem wszystko podkoloryzować przedstawić w jak najlepszym świetle dla mnie, czyli po prostu chciałem skłamać, oszukać nie tylko Ją, ale nadal oszukiwać samego siebie. W tamtym czasie byłem w totalnej rozsypce, można by rzec, że w każdym aspekcie mojego życia dosięgałem do dna, a w niektórych robiłem na tym dnie jeszcze odwiert. W wielkim skrócie nie było czym się chwalić, ale to właśnie wtedy z mojej głębi usłyszałem jedno zdanie „Tomek powiedz prawdę o wszystkim co się dzieje w twoim życiu”. I tak też zrobiłem, powiedziałem jej o wszystkich swoich ówczesnych problemach, o wielkich długach finansowych, o nadużywaniu alkoholu i wielu, wielu innych. Wyraziłem swoją prawdę, a ona zadawała mi wtedy te właściwe pytania. Sam Wszechświat zobaczył moją gotowość do zmian i chęć oczyszczenia się. Dziś od tamtej pory minęło siedem cudownych lat, w których każdego dnia razem z moją ukochaną robimy skoki kwantowe. Życzę wam wszystkim życia w prawdzie, gdyż tylko w niej dostajecie od Wszechświata możliwości, w których następuje wasze oczyszczenie, poprzez które znowu robicie w sobie miejsce na świadomość, a to z niej i jej mądrości spływają na was właściwe pytania. Do zobaczenia w eterze.
Tomasz Baran
Zdjęcie ze źródeł prywatnych Tomka.